Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2007

„Nastawmy siły logiczne” – czyli Wałęsa w Tajpej

Kilka dni temu otrzymałam wiadomość z Warszawskiego Biura Handlowego (WBH), że do Tajpej na zaproszenie Tajwańskiej Fundacji na rzecz Demokracji (TFD)przybędzie Lech Wałęsa. Rewelacja...Dyrektor biura WBH, Wołodia Strażewski, o którego ojcu prasa pisała, że „na rzecz Sowietów dowodząc Śląskim Okręgiem Wojskowym wspierał krwawe stłumienie Powstania Poznańskiego”, usilnie zabiegał o zorganizowanie spotkania Polonii tajwańskiej z Wałesą, co do którego już raczej nie ma wątpliwości, że był Bolkiem . To dopiero „dokonał się zwrot o 360°”. Przywałęsawszy się już na wyspę były prezydent mówił między innymi o potrzebie zjednoczenia Europy na wzór Stanów Zjednoczonych;oczywiście wyraził też gotowość bycia prezydentem Stanów Zjednoczonych Europy. Wogóle Wałęsa chciałby tak wszystkich jednoczyć (ma zresztą w tej sprawie duże doświadczenie ) i dlatego poradził Azjatom, aby..... też się zjednoczyli. Ad vocem były prezydent RPA FW de Klerk (także zaproszony przez TFD) nazwał pomysł Wałęsy co tego