Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2008

Wiosna

Obraz
Wiosna w pełni; najlepszy czas na podziwianie otaczającej nas przyrody. Zdjęcia z naszego spaceru wokół Hua Cheng tutaj .

Sorman o Chinach

Obraz
W “Rzeczpospolitej’ ukazał się wywiad z Guyem Sormanem pt. „Zachód nic nie wie o Chinach” . Nietrudno niezgodzić się z tezą Sormana, że wiedza Zachodu na temat ChRL jest bardzo słaba (dotyczy to min. polskich “ekspertów” od Chin). Ale przecież Zachód chyba wie, co się dzieje z prawami człowieka w Chinach. To żadna tajemnica. Mówi się o tym w mediach. Ależ skąd! Trzeba naprawdę interesować się Chinami, by wiedzieć, że większość chińskich dysydentów, przywódców religijnych, dziennikarzy, pisarzy i poetów jest w więzieniu. Na Zachodzie mało kogo to obchodzi. Panuje całkowita ignorancja co do natury chińskiej partii komunistycznej. Chińskie władze natomiast są mniej naiwne. Dobrze wiedzą, jak funkcjonuje Zachód. Zdają sobie sprawę z jego arogancji i zarozumialstwa. Gdy osiem lat temu przyznano Chinom organizację igrzysk olimpijskich, Pekin przekonał wszystkich, że kraj wszedł na drogę demokratyzacji. I myśmy w to uwierzyli. ’ Francuski publicysta przestrzega także przed poddawan

Francjo, bądź cicho!

Obraz
W wielu miastach chińskich przed sklepami sieci Carrefour dochodzi do protestów . W mieście Wuhan kilkaset zebranych wokół Carrefour wznosiło okrzyki “Bojkotujmy Carrefour”. Demonstrujący nieśli portret Mao Zedonga, a na fladze francuskiej namalowali swastykę - podaje tajwańska gazeta „Liberty Times”. Podobne protesty odbyły się także w innych miastach chińskich. W Pekinie, Hefei, Qingdao czy Kunming protestujący zablokowali wejścia do supermaketów. Chińczycy oskarżają Carrefour o popieranie grup opowiadających się za niepodległością Tybetu, a także krytykują władze Francji za to, że nie zapobiegły protestom w trakcie sztafety z ogniem olimpijskim w Paryżu. Według japońskiej agencji Kyodo 19 kwietnia pod amabsadą Fracji w Pekinie pojawiło sie około 15 samochodów z transparentami „ Francjo bądź cicho! Tybet jest częścią Chin!”, „Popieraj Olimpiadę !”. Za samochodami podążały wozy policyjne. Ani w przypadku demostracji pod sklepami sieci Carrefour ani pod ambasadą Francji w Pekinie polic

Zaskoczeni

Obraz
Na Tajwanie przebywa grupa potentatów nieruchomości z Chin Ludowych; zapytani co ich najbardziej zaskoczyło na wyspie odpowiedzieli, że ilość kanałów telewizyjnych na Tajwanie. No tak to może szokować przybyszów z Państwa Środka; mały Tajwan posiada jedne z najbardziej konkurencyjnych i wolnych mediów w Azji; na wyspie odbieramy prawie sto kanałów lokalnych i zagranicznych; istnieje tu 7 stacji nadających wiadomości 24 godziny na dobę (dla porównania Japonia nie ma żadnej); Tajwan ma największe na świecie zagęszczenie wozów transmisyjnych SNG. Pewnie zaskoczyło też porzybyszów z Chin to, że w mediach na Tajwanie można krytykować rząd a prawo zakazuje propagowania komunizmu...To oczywiście kontrastuje z mediami w ChRL, które podlegają ostrej cenzurze (nawet programy CNN czy BBC) a jakakolwiek krytyka rządu kończy się wstrzymaniem programu, jak to miało miejsce w przypadku popularnego w ChRL programu „Pół godziny dla gospodarki’ . Na początku kwietnia zaproszony do programu gość , Wu Xia

Czy Jack się myli?

Władze chińskie są oburzone; Jack Cafferty poproszony o komentarz dla programu “The Situation Room” (CNN) nadanego 9 kwietnia nazwał władze chińskie „bandą rzezimieszków i zbirów”, a chińskie produkty "śmieciami pokrytymi ołowiem". Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Jiang Yu (姜瑜), stwierdziła dziś na konferencji prasowej, że rząd chiński „potępił złośliwe uwagi pana Cafferty”. „Domagamy się aby CNN i pan Cafferty przeprosili naród chiński,” mówiła oburzona pani rzecznik. A oto co powiedział między innymi Jack Cafferty: "Kontynuujemy import ich śmieci pokrytych ołowiem, zatrutych pokarmów dla zwierząt domowych i eksportujemy stanowiska pracy, bo tam płacą robotnikom dolara na miesiąc, a końcu kupujemy ich towary w Wal-Mart.” Tak więc myślę, że nasze stosunki z Chinami się zmieniły. Według mnie oni to nadal ta sama banda rzezimieszków i zbirów jaką byli przez ostatnie 50 lat.”

Chiny największym zagrożeniem

Obraz
Według sondażu przeprowadzonego w pięciu największych państwach Unii na zlecenie dziennika "Financial Times" Chiny Ludowe są największym zagrożeniem dla stabilności w świecie. Sondaż przeprowadzono w Niemieczech , Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Hiszpanii. W zeszłym roku jako największe zagrożenie mieszkańcy Europy wskazywali Stany Zjednoczone. W tym roku 35 % respondentów wskazało Chiny. Wizerunek Pekinu uległ pogorszeniu ze względu na ostatnie wydarzenia w Tybecie i krwawe stłumienie antychińskich demonstracji. Respondenci obawiają się także konkurencji jaką stanowi eksport tanich towarów z Chin. Najbardziej negatywnie nastawieni do Państwa Środka są Włosi. 47% krytykuje Pekin za stosowanie nieuczciwych praktyk handlowych. Marta Dassu, dyrektor Aspen Institute Italia, twierdzi, że „dla Włochów Chiny to symbol tego co najgorsze w procesie globalizacji”. Także prawie jedna trzecia Francuzów (36%), Niemców (35%) i Brytyjczyków (27%) widzi Chiny jako największym zagroże

Na dwa fronty

Obraz
Hillary Clinton ostro krytykuje władze chińskie w związku z wydarzeniami w Tybecie i wzywa prezydenta Busha, aby nie brał udziału w ceremonii otwarcia igrzysk w Pekinie. Tymczasem jej mąż Bill Clinton przyjął darowiznę od firmy, która współpracuje z rządem chińskim i cenzuruje internet.Chińska firma Alibaba na stronie należącej do niej Yahoo China prowadziła kampanię wzywającą internautów do przekazywania informacji na temat "tybetańskich aktywistów, którzy doprowadzili do zamieszek w Tybecie", a także umieściła zdjęcia tych "najbardziej poszukiwanych". Alibaba zakupiła Yahoo China w 2005 roku i już we wrześniu zorganizowała konferencję, na którą jako jednego z mówców zaprosiła Billa Clintona. Zamiast tradycyjnej opłaty za wykład w wysokości od 100 tys. do 400 tys. USD (tej wysokości honoraria inkasuje Clinton) były prezydent przyjął tzw. prywatną darowiznę na rzecz Fundacji William J. Clinton.Fakt, że fundacja Clintona odmawia opublikowania listy donatorów, wśród k

Judy Ongg - Japońska Tajwanka

Obraz
Dziś jedna ze stacji telewizyjnych (Formosa TV/民視) pokazała bardzo ciekawy program o aktorce i piosenkarce Judy Ongg (翁倩玉). Urodzona w okolicach Tainan (dawna stolica Tajwanu) ukonczyła jedną z bardziej prestiżowych szkół prywatnych w Japonii Sophia University w Tokio (uczelnia katolicka, założona przez Jezuitów). Judy Ongg rozpoczeła karierę już w wieku 11 lat kiedy po raz pierwszy zagrała w japońsko –amerykańskiej ekranizacji powieści Pearl S. Buck pt. „Wielka fala”. Od tej pory wystapiła w 9 filamach, ponad 30 serialach telewizyjnych i nagrała ponad 40 płyt w Japonii, Hong Kongu i na Tajwanie. O mały włos a nie zagrałaby obok Richarda Chamberlaina w serialu Shogun; zaproponowano jej główna rolę żeńską, Judy jednak odmowiła. To co jednak najbardziej uderzyło mnie ogladając program o Judy Ongg to jej ogromna miłość do Tajwanu. Wykształcona i mieszkająca większość swojego życia w Japonii mówi świetnie po tajwańsku. Jak przyznaje rodzice nie pozwalali w domu mówić w innym języku ( na Ta

Nie takie przełomowe spotkanie

Obraz
W czasie azjatyckiego forum gospodarczego w Boao (博鰲亞洲論壇), na południowochińskiej wyspie Hajnan doszło do spotkania Prezydenta Chin Hu Jintao (胡錦濤 ) z wiceprezydentem-elektem Tajwanu Vincentem Siew (蕭萬長), reprezentującym Partię Nacjonalistyczną (Kuomintang). Vincent Siew bierze udział w forum w Boao od 2003 roku jako przewodniczący tajwańskiej Fundacji Wspólnego Rynku. W tym roku jest podobnie. Mimo, że Vincent Siew wybrany został wiceprezydentem Tajwanu 20 marca, władze w Peknie nie pozwoliły mu używać tego tytułu w trakcie wizyty. Siew zaakceptował ten warunek mając nadzieję, że spotkanie z chińskim prezydentem pozwoli przełamać lody pomiędzy obiema państwami. Na Tajwanie wizyta wiceprezydenta-elekta w ChRL została przyjęta z mieszanymi uczuciami. Przede wszystkim skrytykowano Siew, że zgodził się wziąć udział w forum jako przewodniczący fundacji a nie jako wiceprezydent. Hu Jintao zwaracał sie do Siew i „pan” lub „przewodniczący” . Tak samo tytułowały Siew media chińskie. Mediach ta

Raport WEF o Tajwanie

Obraz
Według najnowszego raportu “ The Global Infromation Technology Report 2007-2008 ” opublikowanego przez Światowe Forum Gospodarcze (WEF) Tajwan zajął 17 miejsce w rankingu NRI (Network Readiness Index – wskaźnik gotowości sieciowej). NRI mierzy stopień rozwoju i gotowości społeczeństw i państw do korzystania z technik informacyjnych. W tym roku badano sytuacje w 127 państwach. Na czele rankingu NRI znalazły się kolejno Dania, Szwecja, Szwajcaria, Stany Zjednoczone, Singapur i Finalndia. Polska zajeła 62 miejsce (tuż za Rumunią); Chiny znalazły się na 57 miejscu. W raporcie Tajwan zajął także pierwsze miejsce w dziedzinie eksportu nowych technologii (hi-tech) i ilości zarejestrowanych patentów użytkowych. Według raportu Światowego Forum Gospodarczego „ historia rozwoju Tajwanu powinna służyć za podręcznikowy wręcz przykład jak uboga w surowce gospodarka może przekształcić się w krótkim okresie 30 lat w potęgę w dziedzinie technologii informacyjnej i komunikacyjnej (ICT) dzięki sensowej p

Obywatele drugiej kategorii

Obraz
200 mln obywateli ChRL ma szczęście: pracują na potrzeby rozwijającego się rynku światowego i cieszą się standardami życia klasy średniej. Pozostali to obywatele drugiej kategorii – najbiedniejsi i najbardziej wyzyskiwani ludzie na świecie, pozbawieni podstawowych praw czy usług publicznych. Mieszkający na wsi to obywatele drugiej kategorii. Te słowa często można usłyszeć z ust Chińczyków urodzonych i wychowanych w dużych miastach, takich jak Pekin czy Szanghaj – pisze Hanna Shen w „Niezależnej Gazecie Polskiej”. W poszukiwaniu lepszego zarobku mieszkający na wsi udają się do miast, które oferują to, czego prowincja nie może: długoterminowe, a nie tylko sezonowe zatrudnienie. W 2007 r. liczba tzw. migrujących robotników pracujących w dużych miastach chińskich wyniosła, według danych Międzynarodowej Organizacji Pracy, 150 mln. Więcej w Niezależnej Gazecie Polskej

Cuda natychmiast

Obraz
Jaki jest najpopularniejszy zwrot na Tajwanie w ostatnich dniach? 馬上 (ma shang) – natychmiast. Pierwszy znak: „馬” to także nazwisko tajwańskiego prezydenta – elekta, Ma Yingjiu (馬英九). Po wyborze Ma Yingjiu natychmiast ma nastąpić poprawa...będzie lepiej bo natychmiast poprawi się sytuacja gospodarcza, natychmiast ulegną poprawie stosunki z ChRL i natychmiast skończy się korupcja. W mediach związanych z Kuomintangiem prowadzona jest kampania deifikacji Ma (馬神化). I wyobraźmy sobie co by się stało gdyby tak nasz premier i prezydent Ma rządzili w jednym kraju...mielibyśmy cuda natychmiast!

Chińscy szpiedzy

Obraz
ChRL ma jeden z największych aparatów wywiadowczych na świecie (poza USA i Rosją). Według FBI w ciągu najbliższych 10 lat Chiny staną się najpotężniejszym zagrożeniem dla amerykańskiego kontrwywiadu. W USA poza pracownikami służb wywiadowczych stacjonujących w każdej chińskiej placówce dyplomatycznej działa około czterech tysięcy firm tzw. przykrywek zamieszanych w działalność szpiegowską. W lutym 2008 r. urodzony w Chinach obywatel amerykański, Dongfan Chung, został aresztowany i oskarżony o przekazywanie Chinom tajnych dokumentów dotyczących m.in. wahadłowców kosmicznych, rakiet nośnych rodziny Delta IV i ciężkich wojskowych samolotów transportowy C-17. Chung przez ponad 30 lat pracował jako inżynier dla takich firm jak Boening i Rockwell International i posiadał zgodę na dostęp do tajnych informacji. „Jestem dumny z tego, co robię dla mojej chińskiej ojczyzny” – pisał Chung w jednej z wiadomości wysyłanej Chińczykom. Kenneth L. Wainstein, asystent prokuratora generalnego do spraw be

Przywitanie olimpiady 迎接奧運

Organizacja Igrzysk Olimpijskich stała się dla Komunistycznej Partii Chin Ludowych “największym zadaniem politycznym” (最大政治任務). Aby nic nie staneło na drodze do realizacji tego zadania zwiększone represje w ‘roku olimpijskim’ dotykają nie tylko Tybetańczyków, Ujgurów, dysydentów, ale także przeciętnych Chińczyków. Na ulicach dużych miast takich jak Pekin czy Szanghaj zatrzymywani są kierowcy, a ich samochody są przeszukiwane pod pretekstem akcji „przywitania olimpiady” (迎接奧運). 26 stycznia w taki sposób zatrzymano Yu Zhou (於宙) i jego żonę. 42-letni Yu był współzałożycielem i członkiem muzycznego bandu Xiaojuan & współmieszkańcy doliny (小娟&山谷居民); utalentowany muzycznie (grał min. na gitarze, perkusji i harmonijce) i lingwistycznie (mówił min. płynnie po angielsku i francusku), Yu od kilku lat sympatyzował z ruchen Falun Gong ( 法輪功 [h1] ). I to właśnie materiały tego ruchu znaleziono w trakcie kontroli samochodu Yu. Małżenstwo Yu zostało aresztowane. 6 lutego krewni Yu otrzymali

Międzynarodowy Festiwal Filmów Dziecięcych w Tajpej

Obraz
Dziś rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Filmów Dziecięcych organizowany przez fundację stacji telewizyjnej PTS. Razem z mężem byłam zaprosza na otwarcie (coctail party). Organizatorzy zachowali się bardzo ładnie bo w katalogu festiwalowym umieścili podziękowania mojej osobie za pomoc w zorganizowaniu prezentacji polskich filmów. Coctail party to była przede wszystkim okazja do wymienienia wizytówek, podziekowania organizatorom za przedstawienie polskich produkcji i zachęcenia do dalszej współpracy min. ze Stowarzyszeniem Filmowców Polskich (bardzo duży wkład w tegoroczną prezentację polskich filmow miał p. Andrzej Roman – J asiewicz (przewodniczący Koła Realizatorów Filmów dla Dzieci i Młodzieży SFP). Przyjęcie zostało zorganizowano w księgrani Eslite (największa księgarni w Azji o powierzchni 8 tys. m2); towarzyszyła mu przepiękna muzyka i wyśmienite jedzenie. W części konkursowej festiwalu weźmie udział film p. Doroty Kędzierzawskiej pt. "Ja jestem" (nominowany z pośród

Czy to nowe? Czy to stare?

Obraz
15 maja 2007 roku zmieniono nazwę znajdującego sie w centrum Tajpej Mauzoleum Chiang Kaisheka (國立中正紀念堂) na Memoriał Tajwańskiej Demokracji (台灣民主紀念館). Zmianę popierali min. posłowie DPP i Fundacja Ofiar 28 lutego (28 lutego 1947 Chiang brutalnie rozprawił sie protesującymi przeciwko rządom Kuomintangu). Ale wielu z członków Kuomintangu było przeciw; niektórzy przypominali nam jak to Chiang wspaniałomyślnie rządził Tajwanem (choć nie wspominali o okresie Białego Terroru – 200 tys. uwięzionych lub zabitych- tępieniu kultur lokalnych czy braku podstawowych swobód obywatelskich). Prezydent-elekt Ma Yingjiu (馬英九) stwierdził własnie, że zmiana nazwy była „niezgodna z prawem”. Ma Yingjiu w kampanii wyborczej zapewniał, że „patrzy w przyszłość”; czy powrót do pierwotnej nazwy mauzoleum ma być tym „krokiem ku przyszłości’, czy może kolejnym r ozczarowaniem, bo „wraca stare”. Ponieważ być może niedługo „nowe mauzoleum” okaże się „starym” (przejdzie do historii) i zastąpi je ...”jeszcze starsze”,

Idol Tajwanek...

Obraz
"It would be a much better country if women did not vote” Ann Coulter Czyżby Ann Coulter miała rację? Na 7,6 mln głosów jakie otrzymał Ma Yingjiu (馬英九) ponad 5 mln. to głosy kobiet. Ma to idealny kandydat na przywódcę państwa według Tajwanek - jest przystojny, wysportowany (codziennie biega), mówi biegle po angielsku... Takie argumenty powtarzały całkiem nieźle wykształcone panie. ..Cóż żyjemy w czasach hollywoodyzacji i takich też mamy „idoli”.

Potrzebujemy....

Obraz
„Istotnie nie wolno się odwracać od prawdy, zaprzestać jej głoszenia, ukrywać, nawet jeśli jest to prawda trudna, a jej wyjawienie wiąże się z wielkim bólem. „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32) – oto jest nasze zadanie i zarazem oparcie! W tej sprawie nie ma kompromisów, ani oportunistycznego uciekania się do ludzkiej dyplomacji. Trzeba dać świadectwo prawdzie, także za cenę prześladowań, nawet krwi, jak to uczynił sam Chrystus i jak kiedyś zrobił to mój święty poprzednik w Krakowie, biskup Stanisław ze Szczepanowa. Próby zapewne nas spotkają. Nie jest to niczym niezwykłym. To należy do życia wiary. Czasem próby są łagodne, czasem bardzo trudne, a nawet dramatyczne. W próbie możemy się czuć osamotnieni, ale łaska Boża, łaska zwycięskiej wiary, nigdy nas nie opuszcza. Dlatego każdą próbę, choćby najstraszniejszą, możemy przejść zwycięsko. Kiedy mówiłem o tym do polskiej młodzieży w roku 1987 na gdańskim Westerplatte, odwołałem się do tego miejsca jako symbolu wierności w d

Protesty w Xinjiangu

Obraz
Radio Wolna Azji (RFA) podało informację o protestach Ujgurów jakie pod koniec marca wybuchły w prowincji Xinjiang. Do demonstracji doszło po śmierci ujgurskiego biznesmana Mutallipa Hajim, lat 38. Policja przetrzymywała ciało biznesmana przez dwa miesiące i zwróciła je rodzinie na początku marca twierdząc, że Hajim zmarł na skutek problemów z sercem. Policja zażądała, aby rodzina natychmiast pochowała biznesmana i nie informowała o tym fakcie nikogo. Demonstrujący Ujgurowie domagali się uwolnienia wiezniów politycznych, zaprzestania aresztowań i stosowania tortur wobec Ujgurów wzywających władze chińskie do zgody na większą autonomie prowincji i swobody religijne. Według naocznych świadków w jednej z demonstracji w mieście Khotan liczba protestujących wyniosła 600, z czego 400 zostało aresztowanych. Policja w Khotan zaprzecza, że doszło do jakichkolwiek demonstracji. Xinjiang to prowincja sąsiadująca z Tybetem od południa, a z prowincjami Qinghai i Gansu od południowego wschodu. Więks

"Tybet: prawda a manipulacja”

Obraz
Dużo pisze i mówi się o Tybecie. W tej dyskusji warto przyjrzeć się jednej z opinii Chińczyka. Cao Changqing (曹長青) w artykule „ Tybet: prawda a manipulacja” opierając się między innymi na swoim własnym doświadczeniu, ale także i innych Chińczyków pokazuje jak do kwestii Tybetu podchodzą urodzeni w ChRL-u. Chińczyk wychowany w państwie w którym nie ma wolności słowa, wolnych mediów, w którym rząd decyduje jak interpretowana jest historia, wierzy że Tybet niemal od zawsze był chiński, a Dalaj Lama to terrorysta. Wydana w maju 1993 roku przez pekińskie wydawnictwo Huaqiao książka pt. “Zapis niebywałych zmian w Tybecie” stwierdza między innymi, że „zdławienie rebelii”w 1959 roku ( zamordowano wtedy ponad 80 tys. Tybetańczyków) przyniosło „raj jakiego wcześniej Tybetańczycy nie znali”, i że „ w Tybecie dokonała się tak duża zmiana, że można to nazwać cudem”. Uznawany w ChRL za czołowego badacza Tybetu, Ya Hanzhang (牙含章 ), przyznał, że pisał książki na zamawienie ‘z góry’, które miały służy