Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Atomowy problem

Obraz
Po proteście przeciwko umowie handlowej z Chinami administracja prezydenta Ma Yingjeou, którego poparcie na Tajwanie spadło do rekordowo niskiego poziomu 9 proc., musi stawić czoła następnej fali niezadowolenia związanej tym razem z planowanym uruchomieniem kolejnej elektrowni atomowej.  Po tym, jak studenci wyco- fali się z okupowanego przez 24 dni budynku parlamentu, a Wang Jin-pyng, przewodniczący Yuanu Legislacyjnego (najwyższego organu ustawodawczego na Tajwa nie), zapewnił, że do mo mentu ustanowienia me chanizmów pozwalających na nadzór procesu uchwalania i wprowadzania umów z Chinami, wstrzymana zostanie debata w parlamencie nad czekającą na ratyfikację umową o wolnym handlu między Tajwanem a Chinami. Wydawało się, że sytuacja na Tajwanie się unor mowała. Przed parlamentem prote stuje co prawda grupa obywateli domagająca się przeprowadzenia referendum w sprawie zmiany nazwy kraju z Republika Chińska na Tajwan, ale ta pikieta trwa tam od prawie pięciu lat i nie

Rewolucja słoneczników a szok w Chinach

Obraz
Gdy 18 marca studenci na Tajwanie rozpoczeli okupację parlamentu w proteście przeciwko umowie handlowej dotyczącej sektora usług (CSSTA), Pekin najpierw zadbał o to, aby obywatele Chin Ludowych mieli ograniczony dostęp do informacji o proteście. Do boju przystapiła więc policja internetowa usuwająca wszelkie infomacje o Rewolucji Słoneczników rozprowadzane przez chińskich internautów; zaangażowana została także tzw. p artia 5 mao 五毛黨 (mao to potoczna nazwa 10 groszy chińskich); komuni ści  płacą 50 groszy (5 mao) chińskim internautom za umieszczanie komentarzy na tajwańskich stronach internetowych, które np. zbiją dyskutujących z tropu wprowadzając jakiś temat zastępczy. W przypadku protestu studentów Chińczycy mieli atakować Rewolucję Słoneczników i wychwalać korzyści umowy handlowej [1] . Sama Komunistyczna Partia Chin Ludowych początkowo interpretowała protest studentów jako “ruch, za którym stoi opozycyjna partia DPP” oraz “zamieszanie jakie znowu wprowadza

Wielkanoc 2014

Obraz
Niech Zmartwychwstanie Pańskie, 
które niesie odrodzenie duchowe, napełni Was wszystkich spokojem i wiarą, 
 Niech da siłę w pokonywaniu trudności. Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych 復活節快樂! Happy Easter! Buona Pasqua!

Chiński lew w Europie

Obraz
Zakończona na początku kwietnia wizyta chińskiego prezydenta Xi Jinpinga w Europie według relacji chińskich mediów pań- stwowych to sukces przy- wódcy Państwa Środka. Media pisały o skandalicz- nych zachowaniach władz europejskich w czasie wizy- ty chińskiego prezydenta. W Paryżu policja odmówiła np. prawa do antychińskiej demonstracji obrońcom praw człowieka.   Chiński przywódca odwiedził Holandię. Francję, Niemcy, Belgię, a także centralę Unii Europejskiej w Brukseli. Pre- zydentowi Chin towarzyszyła 200-osobowa delegacja, złożona głównie z przedstawicieli chińskiego biznesu. Jednym z głównych tematów rozmów z przywódcami europejskimi był układ  o wolnym handlu między Chinami a Unią Europejską (FTA). Gdyby doszło do zawarcia takiego porozumienia, to chińsko-europejska strefa wolnego handlu sta łaby się największą tego typu przestrzenią na świecie. W trakcie spotkania w sie dzibie Komisji Europejskiej José Manuela Barroso i Herman van Ro

Rewolucja Słoneczników a sprawa polska

Obraz
Ok, przyszedł czas, aby opowiedzieć jak Niezależna,a przy okazji i ja staliśmy się częścią Rewolucji Słoneczników na Tajwanie. Zapisano to w Wikipedii – tutaj . Redaktor Naczelny portalu Niezale ż na.pl, Grzegorz Wierzchołowski, otrzymał list z tajwańskiego przedstawicielstwa w Polsce z informacją, iż nasz artykuł pt. “ Majdan przeniósł się na Tajwan ” zawiera niewłaściwe informacje, a użyta przez nas analogia (Tajwan – Majdan) szkodzi stosunkom tajwa ń sko – polskim. Tajwa ń skie przedstawic i e l s t wo pragne ł o , aby ś my wycofali fragmenty tekstu (lub przynajmniej jego tytu ł ). Podkreślam słowo wycofali (make retractions)! Jako osoba relacjonuj ąca ostatnie wydarzenia na Tajwanie dla Niezależnej.pl, Gazety Polskiej Codziennie i Gazety Polskiej od momentu gdy rozpoczął się protest tajwańskich studentów  przeciwko umowie handlowej zawartej z komunistycznymi Chinami, czułam się zobowiązana odpowiedzieć. List z Biura Gospodarczego i Kulturalnego Tajpej na tyle mnie zaniep