Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2014

Szpiedzy tu i tam

Obraz
Pisałam już o aferze szpiegowskiej jaka wybuchła na Tajwanie pod koniec sierpnia b.r. Chang Hsien-yao, były wiceminister w Radzie ds. Chin Kontynentalnych (MAC) został oskarżony o to, że przekazał komunistycznym Chinom tajne informacje, powodując tym samym zagrożenie dla narodowego bezpieczeństwa. Ś ledztwo trwa,   a tymczasem   na wyspie wprowadzono zakaz studiowania w ChRLu dla wysokich urzedników tajwańskich. Restrykcja dotyczy nie tylko dyrektorów departamentów w ministerstwach, ministrów, stojących na czele lokalnych władz ale i personelu wojskowego. “Bezpieczeństwo narodowe leżało u podstaw tej dezyzji”, mówi wicedyrektor tajwańskiej Agencji Imigracyjnej, He Jung-tsun. Decyzja władz na wyspie to znak, że prochiński rząd prezydenta Ma Ying-jeou zaczyna być ostrożniejszy w relacjach z komunistycznymi władzami w Pekinie. Uważa się, że skandal związany z Chang Hsien-yao był sygnałem alarmowym dla administracji Ma…cóż lepiej późno niż wcale. Ty

Pekin karze Hongkong za demokrację

Obraz
Gazeta Polska Codziennie

Chińczycy i Japończycy na drodze dżihadu

Obraz
Już nie tylko młodzi mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Norwegii, Niemiec czy Australii wstępują do islamistów, którzy z części Syrii i Iraku stworzyli kalifat. Po stronie Państwa Islamskiego (IS) walczą lub wyrażają gotowość walki także obywatele Chin Ludowych i Japonii Możliwe, że Chińczycy, którzy przybywają do kalifatu, kierują się – podobnie jak młodzi Japończycy – takimi samymi motywami: nie widząc sensu życia, poszukują przygód rodem z gier komputerowych. Właśnie w takich środowiskach prowadzą rekrutację osoby mające bezpośredni kontakt z przywódcami islamskich terrorystów. Ujgurzy u boku dżihadystów? Na początku września irackie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że schwytano obywatela Chin Ludowych, który walczył po stronie Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.  Abu Bakr al-Bagdadi, przywódca syryjskich i irackich dżihadystów, w jednym z przemówień powiedział, że wśród narodowości walczących po stronie Państwa Islamskiego są Chińczycy. Wu Sike, specjalny wysłannik ChRL na Bliski Wsch

Szkodliwe języki

Obraz
Kilka dni temu posłanka rządzącej Tajwanem partii KMT, pani Pan Wei- gang ( 潘維剛 ) stwierdziła, że “ promowanie lokalnych języków może tylko wyrządzić krzywdę odczuciom narodowym”. Pos ł anka KMT mówiąc o odczuciach narodowych miała na myśli oczywiście odczucia Chińczyków (obywateli Republiki Chińskiej, kt óra istnieja na Tajwnie od 1949 roku ). Posłance odpowiedział  w artykule na łamach gazety “Liberty Times” ( 自由時報 ) , znany badacz historii Tajwanu prof. Jim Lee ( 李筱峰 ) Prof. Lee okre ślił wypowiedź posłanki jako przyk ład języka używanego przez kolonizatora, pełnego pogardy dla “mniejszości” które zamieszkiwały wyspę zanim zagościła tu Republika Chińska. Jak przypomina tajwański historyk inne nacje okupujące wyspę: holendrzy, hiszpanie czy japo ń czycy nie niszczyli lokalnych języków; robiła to przez   długie lata swoich rządów KMT.   Mama mojego męża wyedukowana w okresie gdy Tajwan był pod kontrolą Japonii mówi płynnie po japońsku; na co dzień w okresie kolonii japo ńskiej mó

W Hongkongu nie będzie demokracji

Obraz
Gazeta Polska Codziennie

A tymczasem w Korei Północnej…

Obraz
Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un od 3 września nie pojawił się publiczne ; jedni mówią. że cierpi na podagrę  i cukrzycę i stąd chwilowa nieobecność . Jednak według byłego oficera północnokoreańskiego kontrwywiadu Jang Jin-sunga, Komitet Centralny Partii Pracy Korei Płn., który proponuje oraz zatwierdza wszelkie zmiany na najwyższych stanowiskach państwowych KRLD, przestał przyjmować rozkazy od Kima. Jang uważa, że Kim jest teraz tylko marionetką, a władzę powoli konsoliduje Hwang Pjong So, nowy wiceprzewodniczący parlamentarnej komisji obrony narodowej (wcześniej funkcję tę pełnił wuj Kima, Jang Song Thaek; w grudniu 2012 boj ąc się rosnących wpływów Janga, Kim Dzong Un skazał go na śmierć; wujka Kima miało rozszarpać 120 głodnych psów). Hwang Pjong Song miał   poczuć się na tyle silnie, że zorganizował jednodniową podróż do Korei Płd; władze w Seulu dowiedziały się o niej w ostanim momencie. Jang Jin-sung, który w 2004 uciekł do Korei Płd i rozpoczął tam pracę dla Narod

O protestach w Hongkongu w TV Republika