Ujgurowie bez prawa głosu


W Chinach skazano na 15 lat więzienia ujgurskiego dziennikarza za rozmowy z zachodnimi kolegami po fachu.

W piątek, 23 lipca sąd w Urumchi (stolica prowincji Xinjiang w Chinach) skazał za stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa państwowego na 15 lat więzienia ujgurskiego dziennikarza Gheyret Niyaz. Był on jedną z osób zatrzymanych po zamieszkach w Xinjiangu w lipcu 2009 r.. Ujgurski dziennikarz rozmawiał z zachodnimi dziennikarzami i krytykował chińską politykę w prowincji Xinjiang.
„Policja powiedziała 51-letniemu Niyazowi podczas aresztowania, że jest zatrzymany, ponieważ rozmawiał z zagranicznymi dziennikarzami o zamieszkach w Urumczi”, poinformowało w oświadczeniu Amerykańskie Stowarzyszenie Ujgurów
Xinjiang to prowincja sąsiadująca z Tybetem od południa, a z prowincjami Qinghai i Gansu od południowego wschodu. Większość mieszkańców prowincji Xinjiang stanowią Ujgurowie (8 mln.). Działania władz wobec Ujgurów nie różnią się wcale od tych podejmowanych w Tybecie. W ciągu dziesięciu lat osiedlono w Xinjiang około 1,3 miliona Chińczyków.Walka z dążeniami separatystycznymi oraz terroryzmem to pretekst dla stosowania represji. Zwykłe wyrażenie sprzeciwu uważa się za przestępstwo wobec bezpieczeństwa narodowego za co grozi kara śmierci. Po atakach 11września 2001 w USA Pekin zaczął przedstawiać Ujgurów jako współpracujących z Al-Kaidą.
Po protestach w Tybecie przebywający na wygnaniu przywódcy ujgurscy udzielili poparcia Tybetańczykom.
Niezalezna.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu