Zakazane Boże Narodzenie
Władze chińskiego miasta Langfang w prowincji Hebei wydały rozporządzenie stwierdzające, że
"w celu utrzymania stabilności, funkcjonariusze organów ścigania muszą
zakazać rozmieszczania na ulicach przedmiotów związanych z Bożym Narodzeniem,
takich jak choinki i Święty Mikołaj. Jednocześnie zabronione jest prowadzenie
świątecznych promocji w sklepach, a w okresie od 23 do 25 grudnia pracownicy organów
ścigania nie mogą brać dni wolnych”.
Po ogłoszeniu
rozporządzenia w internecie w ChRL pojawiło się wiele krytycznych, ale i
wyśmiewających władze głosów. “Już nawet Święty Mikołaj zagraża stabilności”, napisał jeden z internautów. „W innych krajach
nie bojkotują chińskich świąt”, „przecież w Boże Narodzenie nie łamiemy prawa”, pisali inni.
Od zeszłorocznego
XIX zjazdu Komunistycznej Partii Chin Pekin szczególnie walczy z tzw. "zachodnimi świętami" a zwłaszcza ze świętami Bożego Narodzenia. W wielu szkołach
podstawowych pojawiły się takie hasła jak "powiedz NIE zachodnim świętom
", czy “obchodźcie tylko chińskie
święta". Wzywa się też uczniów by sprzeciwiali się obchodzeniu Bożego Narodzenia, a czcili urodziny Mao (26
grudnia).
O tym jak w
zeszłym roku chińscy komuniści walczyli z Bożym Narodzeniem pisałam TUTAJ.
Mam nadzieję, że
gdy w Chinach narastają prześladowania i toczy się kampania przeciwko Boże
Narodzeniu w polskim miastach w Orszakach Trzech Króli nie pojawią się, jak w
zeszłym roku, chińskie smoki /TUTAJ
.. A WOT, najwiecej Chinczykow przyjezdza do Finlandii wtedy gdy jest snieg i swieta "JOULU", czyli Christmas (Boze Narodzenie).
OdpowiedzUsuńnaprzyklad po finsku: https://www.iltalehti.fi/matkajutut/a/201808082201122901
Lubię chińskie smoki. Nie są symbolem zła jak w zachodniej tradycji. Lubię chińskie elementy w Łazienkach, Wilanowie, Poczdamie. Mój ulubiony kubeczek jest chiński, miseczki do zupy takźe. Jestem przeciwny odwetowi za walkę z Bożym Narodzeniem i św. Mikołajem w Chinach.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=QyJlbQFVd-s