Echa wizyty chińskiego ministra

Amerykańska organizacja Freedom House, wydającą co roku raport „Freedom in the World” o stanie demokracji i wolności we wszystkich państwach świata, wezwała rząd i prezydenta Tajwanu, Ma Yingjiu, do stworzenia niezależnej komisji, która zbada starcia policji z protestującymi w trakcie wizyty chińskiego ministra d/s Tajwanu, Chen Yunlin, na Tajwanie.„Śledztwo dotyczące użycia przemocy przez obie strony pokaże, że rząd prezydenta Ma Yigjiu jest zainteresowany utrzymaniem demokratycznych wartości przejrzystości i odpowiedzialności. W trakcie dochodzenie powinny zostać zbadane dowody dostarczone prze obie strony. Wskazana jest także reforma policyjnych procedur i regulacji dotyczących organizacji demonstracji”, stwierdziła dyrektor Freedom House Jennifer Windsor. W ostatnim czasie rząd tajwański wezwał stacje telewizyjne i dziennikarzy, aby dostarczali filmy i zdjęcia zrobionych w trakcie protestów. Zebrane materiały służyłyby jako dowody przeciwko protestującym. Decyzja rządu spotkała się z ostrą krytyką i protestem ze strony mediów.Na początku listopada w trakcie 5-dniowej wizyty chińskiego ministra d/s Tajwanu na wyspie doszło do licznych demonstracji. Na trasie wizyty policjanci zrywali min. tajwańskie flagi i znacznie graniczono dostęp dziennikarzy do chińskiej delegacji, Aresztowano 12 osób, a 100 demonstrantów, 12 dziennikarzy i 119 policjantów zostało rannych. W trakcie wizyty chińskiej delegacji tajwański rząd postawił w stan najwyższej mobilizacji 7 tys. policjantów

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu