Xi Jinping i Morze Południowochińskie

Chiny nie mogą i nie wycofają się ze swoich roszczeń dotyczących Morza Południowochińskiego, pisze w komentarzu na swoim blogu Wu’er Kaixi, chiński dysydent, jeden z przywódców studenckiego protestu na Placu Tiananamen w 1989 r., dziś mieszkający na Tajwanie. Jak twierdzi Wu’er Kaixi nie chodzi tu tylko o geopolitykę –Morze Południowochińskie to dla Pekinu wrota do Pacyfiku.
Więcej na Niezależna.pl TUTAJ

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu