Braun bzdurzy
Najpierw polecę wpis na innym blogu TUTAJ.
A od siebie dodam że:
Braun bzdurzy....Chińska firma nie zbuduje Kanału Śląskiego bo jest na "czarnej liście" Banku Światowego za korupcję i oszustwa. Inwestycje tej firmy w innych krajach to skandale. Według sądu w Bangladeszu owa chińska firma płaciła łapówki synowi premiera, który został skazany na sześć lat więzienia. W Jamajce ta sama firma łamała procedury i prawo czym według tamtejszych władz naraziła budżet Jamajki na straty.
Tak samo wątpliwa była chińska inwestycja w terminal w Łodzi. Gdy min. Macierewicz wstrzymał przetarg, to pewnie Grzegorz Braun też węszył amerykański spisek. A tymczasem prawda jest b. prosta - chiński inwestor ma problemy z wywiązaniem się z zobowiązań finansowych w innym państwie EU.
Oczywiście nie wszyscy są tak czujni jak MON w przypadku Łodzi. Nie tak dawno wiceszef klubu PiS Marek Suski reklamował w Radomiu inną chińską firmę - kontrolowaną przez partię komunistyczną, powiązaną z aparatem chińskich służb, cenzury i propagandy i której inwestycje w swoim kraju zablokowała Kanada.Firma wymieniana jest w Panama Papers.
Gdyby, nie daj Boże, Grzegorz Braun wygrał jakieś wybory, to Polska przypominałaby by Jamajkę lub Bangladesz. Wiarygodność inwestorów powinna być sprawdzana a oszuści przeganiani.
A od siebie dodam że:
Braun bzdurzy....Chińska firma nie zbuduje Kanału Śląskiego bo jest na "czarnej liście" Banku Światowego za korupcję i oszustwa. Inwestycje tej firmy w innych krajach to skandale. Według sądu w Bangladeszu owa chińska firma płaciła łapówki synowi premiera, który został skazany na sześć lat więzienia. W Jamajce ta sama firma łamała procedury i prawo czym według tamtejszych władz naraziła budżet Jamajki na straty.
Tak samo wątpliwa była chińska inwestycja w terminal w Łodzi. Gdy min. Macierewicz wstrzymał przetarg, to pewnie Grzegorz Braun też węszył amerykański spisek. A tymczasem prawda jest b. prosta - chiński inwestor ma problemy z wywiązaniem się z zobowiązań finansowych w innym państwie EU.
Oczywiście nie wszyscy są tak czujni jak MON w przypadku Łodzi. Nie tak dawno wiceszef klubu PiS Marek Suski reklamował w Radomiu inną chińską firmę - kontrolowaną przez partię komunistyczną, powiązaną z aparatem chińskich służb, cenzury i propagandy i której inwestycje w swoim kraju zablokowała Kanada.Firma wymieniana jest w Panama Papers.
Gdyby, nie daj Boże, Grzegorz Braun wygrał jakieś wybory, to Polska przypominałaby by Jamajkę lub Bangladesz. Wiarygodność inwestorów powinna być sprawdzana a oszuści przeganiani.
Komentarze
Prześlij komentarz