Targi cd.

Targi są bardzo ciekawe; co roku widać postęp; w tym roku to na przykład dużo lepiej zorganizowany kącik prasowy i miejsce dla wydawców na rozmowy. Wydłużono także czas w jakim targi są otwarte tylko dla profesjonalistów.
Rozmawiałam dziś z kilkoma wydawcami na temat polskich pozycji; duże zainteresowanie wzbudziły informacje i katalogi przekazane mi przez Instytut Książki. Znalazłam także kilka pozycji, które będę starała się przedstawić na rynku polskim (głównie dla dzieci);
Stoisko Ars Polony wyglada lepiej (o dziwo po moim pierwszym wpisie WBH przyniosło wiecej materiałów....pozdrawiam "studentkę" relacjonujaca mój blog WBH!!; nie mam czasu zajmować się szczegołami; zajmuje się promocją polskiej kultury, ale sa widać tacy którzy mają za dużo wolnego czasu!!!)
No i najważniejsze na stoiku są polskie książki po chińsku wydane przez tajwańskich wydawców (książki o Chopinie i 3 pozycje dla dzieci), które można na targach kupić.

Ciekawie dla Polski zapowiada sie Festiwal Filmów dla Dzieci.


Ps. Dwa zdjęcia: polskie stoisko i francuskie....

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu