Trzeba zacząć mówić prawdę

Zamiast emocjonalnie komentować kwestię imigrantów dobrze, aby dziennikarze i pracownicy ambasad zaczęli mówić prawdę.
Wczoraj w programie “7 Dzień Tygodnia” Monika Olejnik poinformowała, że nie tylko ambasada Szwecji reagowała po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie. Podobno protestowała także placówka Włoch, bo były premier powiedział to:
“Co się dzieje we Włoszech? Pozajmowane kościoły, traktowane niekiedy jak toalety.” 
Jeśli Olejnik mówi prawdę i ambasada Włoch protestowała, to oznacza to, że jest to kolejna placówka, której pracownicy stracili kontakt z rzeczywistością.
“Drobny” przykład: w styczniu b.r. pięciu “imigrantów” z płn. Afryki wtargnęło do kaplicy św. Barnaby w Perugii. Napastnicy rozbili figurkę Najświętszej Maryi Panny, a następnie oddali na nią mocz.
Ataki muzułmanów na świątynie i katolików to już nic nowego we Włoszech. Na początku tego roku do kościoła p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wdarł się muzułmanin urodzony w Maroku, ale mieszkający już jakiś czas we Włoszech. Mężczyzna wykrzykiwał wersety z Koranu i metalowym prętem zniszczył min. kilka figurek i ołtarz.