Pence do Europy: bezpieczeństwo i siła albo niepewność

Nie wiem skąd peany z racji przemówienia sen. McCaina w Monachium. Naprawdę rewelacyjne było przemówienie wiceprezydenta Pence'a. Mocny i jasny przekaz, że USA wspierają NATO, ale że i państwa członkowskie NATO muszą wywiązywać się ze swoich zobowiązań, że "Rosja musi respektować porozumienia pokojowe z Mińska i działać na rzecz deeskalacji przemocy na wschodniej Ukrainie"...a na koniec przypomnienie, że USA i Europę łączą wartości takie jak wolność, demokracja, sprawiedliwość i rządy prawa i że "nasze niezbywalne prawa do życia i do wolności nie zostały nam dane przez władców, rządy czy króli. Zostaliśmy nimi, jak to zauważyli ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych, obdarzeni przez Stwórcę" (europejskie lewactwo musiało się skręcać jak to słuchało, ale i wiadomo już czemu McCaina przemówienie było cacy, a Pence'a nie wiadomo czy szczere😉) .
Wiceprezydent jasno powiedział jaki jest wybór przed Zachodem: bezpieczeństwo dzięki wspólnej ofierze i sile albo niepewna przyszłość charakteryzująca się brakiem jedności i chwiejną wolą."
Ps. Fakt, że Pence wśród tych, którzy "obalili mur" wymienił Wałęsę, a nie Solidarność pokazuje jak wiele jeszcze musimy zrobić by Zachód poznał naszą historię.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad