Tajwan i Tybet

Rząd Tajwanu i czołowi politycy na wyspie potępili brutalny sposób w jaki władze chińkie stłumiły demonstarcje w Tybecie.
“Te wydarzenia pokazują tylko jak obce są Chinom prawa człowieka i wartości w jakie wyznają państwa demoktaryczne. Zapewniali nas przed Olimpiada, że jest inaczej; to są tylko puste obietnice” stwierdziła Phobe Ye(葉非比), rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Tajwanu.
Ye zapewniła, że rząd tajwański będzie bacznie przyglądać się sytuacji w Tybecie i wszelkimi dostępnymi kanałami będzie udzielać pomocy Tybetańczykom.
„Wypadki w Tybecie to ostrzeżenie; pokazują nam jak Chiny traktują własnych obywateli”, stwierdził Frank Hsieh (謝長廷), kandydat w wyborach prezydenckich .
Cao Chang-qing (曹長青), chiński komentator prawicowy w artykule z okazji 49 rocznicy stłumienia powstania w Tybecie przypomina o Siemiopunktowej Umowie jaką rząd chiński zawarł z Dalaj Lamą przed wybuchem powstania. Umowa zakładała wprowadzenie idei „jeden kraj dwa systemy” (to samo wprowadził Pekin w Hong Kongowi i chce na Tajwanie). Gdy tylko weszły wojska Chińskiej Armii Ludowo Wyzwoleńczej Tybetańczycy musieli zapomnieć o obiecanej autonomii; Cao Changqing ostrzega przed hasłami wysuwanymi w kampanii wyborczej na Tajwanie: jeden chiński rynek czy jeden kraj dwa systemy. Ich koniec będzie taki sam jak obietnic złożonych Tybetańczykom.
Sytuacja w Tybecie jest w tej chwili bardzo napięta; mimo ze władze nie wpuszczają zagranicznych reporterów do Tybetu, do mediów dostaja sią informacje o tym, że protest przenosi sie także do innych prowincji.
22 marcaTajwan ma zdecydować o swojej przyszłości – Tajwańczycy wybiorą swojego prezydenta. Stratujący w wyborach kandydat Kuomintangu Ma Ying-jiu chcę zjednoczenia - na razie gospodarczego tzw. wspólnego rynku; Frank Hsieh kandydat rzyadzacej DDP sperzciwia się takiej polityce. Czyż wydarzenia w Tybecie to nie jest jakiś znak z Niebios, ostrzeżenie dla nas Tajwańczyków? pyta politolog prof. Chih-Cheng Lo (羅致政)

Informacje o sytuacji w Tybecie można znaleźć na stronie organizacji STUDENTS FOR FREE TIBET.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad