Kamiński o Chinach w USA – dlaczego mam problem


Występując w amerykańskim think tanku Wilson Center minister spraw wewnętrznych i administracji oraz koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński powiedział kilka ważnych rzeczy o Chinach. Naprawdę rzadko ze strony polityka z Europy słychać tak jasne stanowisko w kwestii chińskiego zagrożenia.
Bardzo polecam całe wystąpienie ministra Kamińskiego (TUTAJ ) albo cytaty z jego wypowiedzi nt. Chin (TUTAJ).
Ma rację Mariusz Kamiński, gdy mówi, że to ta sama partia, która jest odpowiedzialna za masakrę na placu Tiananmen nadal rządzi Chinami i dziś znów może dopuścić się podobnej zbrodni w Hongkongu. Rzadko polski polityk mówiąc o chińskim zagrożeniu odwołuje się do tego co teraz dzieje się w byłej brytyjskiej kolonii.
Ma rację minister Kamiński, gdy mówi, że bezmyślnością jest zgoda na to by 5G budowały chińskie firmy.
Dlaczego wiec mam problem z wystąpieniem ministra?
Otóż dlatego, że gdy Mariusz Kamiński mówi o Polsce i zagrożeniu chińskim to mówi o tym jak chciałby, aby ta sytuacja wygladała, a nie jak rzeczywiście sprawy się mają.
Polska nie jest krajem, o którym można powiedzieć, że “widzi” i “mówi” się tu o zagrożeniu ze strony Chin”.
Gdyby tak było to partyjni koledzy Mariusza Kamińskiego nie promowaliby chińskich inwestycji w Polsce, często przedstawiając je właśnie jako  “konkurencyjny kapitał, bo nie ma bezpośredniego, szybkiego stawiania warunków politycznych” (np. Marek Suski pisałam o tym TUTAJ)
Nie byłoby też w polskich mediach publicznych i tych związanych z PiS-em opowieści o tym, że Chiny nie są zagrożeniem dla naszego kraju i nie ukazywałyby się materiały sponsorowane przez Huawei (TUTAJ).
Nie byłoby obrony Huawei przez pisowskiego polityka, senatora Czeleja (TUTAJ).
Co z pewnością byłoby to jasna deklaracja ze strony rządu, że Huawei nie będzie budował 5G w Polsce. Tego nie ma, a są wypowiedzi przedstawicieli rządu, że nie będzie “dyskryminowania jakiegokolwiek podmiotu ze względu na kraj jego pochodzenia" .
Co, na przykład, byłoby to zajęcie kwestią działalności Instytutów Konfucjusza w Polsce i działalności chińskiej agentury na polskich uczelniach.

Wystąpienie ministra Kamińskiego w Wilson Center pokazuje, że ten polski polityk bardzo dobrze rozumie zagrożenia jakie komunistyczne Chiny stanowią dla Polski. Dziś jego zadaniem jest, aby jego koledzy partyjni i rządowi też to zrozumieli i przestali działać jak piąta kolumna. Inaczej będzie to tylko dobre wystąpienie dla naszych amerykańskich sojuszników ……tylko show.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu