Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

By Pekin 2022 nie stał się Berlinem 1936

  W lutym 2022 roku Zimowe Igrzyska Olimpijskie mają odbyć się w Pekinie. Od jakiegoś czasu nasilają się głosy wzywające do bojkotu tej olimpiady, m.in. ze względu na ludobójstwo, jakiego dopuszcza się reżim w Chinach, który coraz bardziej przypomina Niemcy Hitlera. Czy uda się sprawić, by „Pekin 2022 nie stał się Berlinem 1936”? W 1936 roku nie doszło do bojkotu Letnich Igrzysk Olimpijskich w Berlinie. Świat wiedział już dość dużo o planach Adolfa Hitlera. We wrześniu 1935 roku weszły w życie Ustawy norymberskie, w wyniku których Żydzi utracili prawa obywatelskie. Te zapisy odsłoniły prawdziwe zamiary Hitlera i uruchomiły jeden z najstraszliwszych procesów w dziejach ludzkości. Na niecały miesiąc przed ceremonią otwarcia Igrzysk, 35 kilometrów od Berlina, SS ustanowiło obóz koncentracyjny Sachsenhausen i zaczęło więzić tam świadków Jehowy. O olimpiadzie w Berlinie mówi się, że były to igrzyska wstydu. Święto sportu stało się w świętem propagandy III Rzeszy. Nie wiadomo, co by się stał

Polecam

Obraz
Polecam mój artykuł w Gazecie Polskiej o święcie KPCh, za którym stoją kłamstwa i mordy.....

Grozi mu deportacja do Chin. Ujgurski chrześcijanin: Wierzę, że Bóg nie zostawi mnie samego

Chrześcijanie ujgurscy z jednej strony są prześladowani przez chiński rząd, z drugiej dyskryminowani, narażani na niebezpieczeństwo ze strony innych Ujgurów, zwłaszcza muzułmańskich radykałów. Nie twierdzę, że każdy Ujgur muzułmanin to radykał. W większości Ujgurzy są tolerancyjni. Z Aronem Tarim, ujgurskim chrześcijaninem, rozmawia Hanna Shen. J ak doszło do Pana aresztowania w Chinach? Moje życie zmieniło się w 2005 r., kiedy przyjąłem chrzest. Byłem pełen radości, nadziei i chciałem innym opowiadać o Jezusie. W 2008 r. mój przyjaciel, dzięki któremu się nawróciłem, został porwany przez chińskie władze. Przestraszyłem się i zacząłem ukrywać swoją wiarę. Zająłem się robieniem interesów, ale Bóg zawsze był w moim życiu. Nie wiem, w jaki sposób władze dowiedziały się, że jestem chrześcijaninem. Przesłuchała mnie lokalna policja, a bezpieka ciągle wypytywała o moje relacje z obcokrajowcami i chrześcijanami, zwłaszcza o mojego przyjaciela, któremu udało się wyjechać za granicę. W 2015 r.