Polska placówka wstydzi się Solidarności?

Na jednym z tajwańskich uniwersytetów otwarto wystawę pt. Dekada Solidarności. Odbyło się to w wielkiej tajemnicy.O wystawie ani jej otwarciu nie raczono poinformować zamieszkałej na wyspie Polonii. Nie można takiej informacji znaleźć na stronie internetowej polskiego przedstawicielstwa na Tajwanie bo takowa strona prezentuje się dość marnie i nie zawiera żadnych konkretnych informacji (czym niestety w dość niechlubny sposób wyróżnia się spośród stron innych przedstawicielstw państw EU). Brak informacji o wystawie poświęconej Solidarności nie wydaje się być standardowym zachowanie MSZ (organizatora wystawy) bo na przykład w Singapurze promowano wystawę min. na stronach placówki. Skoro nie są to standardy MSZ to są to jednak standardy polskiej placówki na Tajwanie - Warszawskiego Biura Handlowego...widać dyrektor placówki nie uznał, że informowanie Polonii o wystawie ma sens, że to właśnie Polonia może rozreklamować wystawę wśród Tajwańczyków, do których to adresowana jest wystawa.
Aż trudno mi uwierzyć, że dyplomaci z wieloletnim doświadczeniem nie rozumieją, że wszelkie imprezy kulturalne promujące Polskę nie są tylko i wyłącznie dla korpusu dyplomatycznego, dla oficjeli, nie są kolejną szansą na wydanie pieniędzy na koktajl party, ale mają dotrzeć do lokalnego odbiorcy, a z tym kontakt ma między innymi Polonia.
Są więc tylko dwa wytłumaczenia braku rzetelnej promocji wystawy pt. Dekada Solidarności na Tajwanie: brakiem wiedzy jak promować Polskę albo...może WBH po prostu uznało, że nie warto promować wystawy poświęconej Solidarności.
Niezalezna.pl
Wystawę można obejrzeć na uniwersytecie NCCU.

Komentarze

  1. Nie tylko na Tajwanie jest ten problem. W Ambasadzie w Kairze odbyło się spotkanie związane z wyprawą szlakiem Kazimierza Nowaka - pierwszego podróżnika, który w 1931 roku wyruszył rowerem w samotną wyprawę z północy na południe Afryki i z powrotem. Niestety do dziś żadna wzmianka, nie mówiąc o zaproszeniu na spotkanie, nie została zamieszczona na stronach Ambasady ;(

    Temat moim zdaniem zgodny uwagi, nie wspominając, że pod patronatem m.in. National geografic. Więcej tutaj: http://www.afrykanowaka.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad