Kara za negowanie komunistycznych zbrodni

W piątek 7 czerwca parlament w Kambodży uchwalił ustawę penalizującą negowanie zbrodni popełnionych w okresie reżimu Czerwonych Khmerów. Za zaprzeczanie mordom popełnionym przez komunistów lub za gloryfikowanie rządów Pol Pota grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Ustawa została zatwierdzona głosami wszystkich 86 obecnych na sali deputowanych. O wprowadzenie odpowiedzialności karnej za negowanie zbrodni Czerwonych Khmerów wystąpił premier Hun Sen w końcu maja tego roku. Była to reakcja na wypowiedź jednego z opozycyjnych polityków, który sugerował, że eksponaty w Muzeum Ludobójstwa w więzieniu Tuol Sleng w Phnom Penh są sfabrykowane.
W Phnom Penh toczy się obecnie proces przywódców komunistycznego rządu Czerwonych Khmerów. W 2010 r. na 30 lat więzienia skazany został 68-letni w momencie ogłoszenia wyroku Kaing Guek Eav alias „Duch”, który kierował więzieniem Tuol Sleng.
W trakcie rozprawy zmarł Ieng Sary, wicepremier i minister spraw zagranicznych za rządów Pol Pota. Obrońcy Sary’ego początkowo wystąpili o zawieszenie postępowania ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego. Ostatecznie Nadzwyczajne Izby Sądów Kambodży, specjalny trybunał ONZ-etu ds. osądzenia zbrodni Czerwonych Khmerów, uznały, że Ieng Sary powinien odpowiedzieć za popełnione zbrodnie. Zdaniem sędziów był on w dostatecznie dobrym stanie fizycznym i mentalnym, by brać udział w toczącym się przeciwko niemu procesie.
Reżim Czerwonych Khmerów (1975–1979) to jedna z najkrwawszych tyranii komunistycznych w historii. Pochłonęła prawie 2 mln ofiar, głównie inteligentów, mnichów, „wrogów rewolucji” – oskarżanych na podstawie fałszywych lub wymuszonych zeznań. Główny sprawca tej tragedii, Pol Pot, uczeń Jean-Paula Sartre’a, umarł nieosądzony. Na łożu śmierci Pol Pot twierdził, że ma czyste sumienie, a o rządach Czerwonych Khmerów mówił: „Byliśmy jak dzieci uczące się chodzić”.
GPCodziennie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu