O usuwaniu, o którym należy milczeć czyli impeachment po tajwańsku

Tajwański “projekt appendektomia” nie ma nic wspólnego z usuwaniem wyrostka robaczkowego. Chodzi o plan odwołania trzech posłów z Kuomintangu. Nazwa to gra słowna - appendektomia to po chińsku to lan wei (闌尾);tak samo brzmi też słowo poseł z niebieskiej koalicji (藍委) w skład, której wchodzi także Kuomintang. Na pierwszy ogień poszedł poseł Alex Tsai (蔡正元), który w okresie Rewolucji Słoneczników porównał protestujących przeciwko ratyfikacji umowy z Chinami studentów do śmieci, a wychwalał brutalne działania policji, która usuwała manifestujących sprzed budynku rządowego (to wtedy napisałam artykuł pt. Majdan przeniósł się na Tajwan” i tajwańskie przedstawicielstwo w Polsce zażądało jego usunięcia). Tsai podpadł także tym, że od roku 2008 miał być obecny tylko na połowie sesji parlamentu. Doprowadził też do kolizji - jego samochód opuszczał z dużą prędkością teren przy budynku parlamentu, mimo że znajdowali się na nim protestujący. To kilka z powodów dla których postanowiono rozpocząć procedurę impeachmentu wobec posła. Aby do samego głosowania w sprawie odwołania posła doszło musiano zebrać w ciągu 1 miesiąca podpisy ok. 40 tys. wyborców z okręgu posła. Po raz pierwszy na wyspie udało się  przekroczyć próg wyborczy (13%) wymagany dla procedury impeachmentu. Referendum w sprawie odwołania posła Alexa Tsai odbędzie się w Walentynki (14 lutego).

A teraz coś za co ubóstwiam Tajwańczyków czyli przezwyciężanie trudności za pomocą poczucia humoru; prawo zabrania na Tajwanie nawoływania do udziału w referendum w sprawie impeachmentu. Co więc robią teraz członkowie “projektu appendektomia”, a także wielu polityków czy komentatorów politycznych? (mamy okazję po raz pierwszy odwołać posła…nikt nie chce zmarnować takiej okazji :-) Przypominają wszem wobec, aby broń Boże nie łamać prawa i nie nawoływać do udziału w głosowaniu o odwołanie posła Alexa Tsai; ja też to robię:

提醒大家,千萬不可以宣傳2/14罷免蔡正元,這件事!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu