Wybuch na lotnisku w Szanghaju
W wyniku wybuchu bomby na międzynarodowym lotnisku Szanghaj-Pudong zranione zostały 4 osoby, w tym sprawca. Do tragedii doszło w godzinach popołudniowych
w niedzielę. Sprawca miał wyciągnąć ładunek z torby i rzucić go w kierunku
stanowiska odpraw. Po wybuchu próbował podciąć sobie gardło. Obecnie przebywa w
szpitalu. Nie wiadomo na razie dlaczego dopuścił się takiego czynu.
Pierwsza informacja jaką o
incydencie podała agencja Xinhua mówiła o wybuchu sztucznych ognii na lotnisku.
Tragedia miała miejsce na
koniec długiego wekendu podczas, którego Chińczycy obchodzili Święto Smoczych Łodzi.
W czwartek w Szanghaju otwarty
zostanie park Disneya.
Nie jest to jedyny w ostatnim
okresie w Chinach taki incydent z bombą domowej roboty. W 2013 r. mężczyzna na
wózku inwalidzkim zdetonował ładunek
wybuchowy na lotnisku w Pekinie. Miał to być protest przeciwko brutalnemu zachowaniu
policji.
W zeszłym roku w parku w mieście
Heze (prowincja Shandong) 33-letni mężczyzna wysadził się w powietrze zabijając
dodatkowo inną osobę i raniąc 24. Sprawca był bezrobotny i ciężko chorował.
Komentarze
Prześlij komentarz