Wolni ludzie są Tajwańczykami

 W przemówieniu w tajwańskim parlamencie przewodniczący czeskiego Senatu, Miloš Vystrčil, nawiązał do jednego z najbardziej znanych antykomunistycznych przemówień – mowy wygłoszonej 26 czerwca 1963 r. w Berlinie Zachodnim przez prezydenta USA, Johna F. Kennedy’ego. Vystrčil, który przewodził delegacji około 90 polityków i biznesmenów, odwiedzającej Tajwan, powiedział, że deklaracja Kennedy’ego Ich bin ein Berliner (Jestem Berlińczykiem) była “ważnym przesłaniem na rzecz wolności”. – Pozwólcie mi użyć tej samej metody, by wyrazić poparcie dla Tajwańczyków. Pozwólcie mi pokornie, ale i zdecydowanie powiedzieć na forum Waszego parlamentu, że jestem Tajwańczykiem – powiedział czeski polityk.

Tajwan to dziś kraj, którego obywatele cieszą się wszelkimi wolnościami. Zeszłoroczny Raport Wolności Gospodarczej konserwatywnego think tanku The Heritage Foundation wymienił Tajwan jako 10. najbardziej wolny gospodarczo kraj na świecie. Tajwan jest bardziej wolny niż USA, które są na 12. miejscu. W tym samym raporcie, chwalone za wolny rynek przez niektórych polskich polityków i publicystów Chiny znalazły się na 100. miejscu.

Na Tajwanie za krytykę wobec władzy, za protesty wyrażające niezadowolenie z polityki rządzących czy za wiarę nie idzie się do więzienia. Raptem 130 km w linii prostej od wyspy znajdują się komunistyczne Chiny, gdzie żadnej z tych wolności nie ma.
Więcej TUTAJ

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Tajwańskie maszyny trafiały do Rosji

Mieszanka chińskiego autorytaryzmu i zachodniego wokeizmu