Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2007

Chopin na Tajwanie

Obraz
Na Tajwanie ukazało się właśnie chińskie wydanie książki Tadeusza Szulca "Chopin w Paryżu". Wydawcą książki jest Cultuspeak, a przedmowę do chińskiego wydania napisała prof. Anna Fujita, japońska pianistka i pedagog kierującą Fundacją im. Fryderyka Chopina na Tajwanie. Profesor Fujita współpracowała wcześniej z Ruchem Rodaków. W 2006 roku wzieła udział w wykładzie poświęconym Chopinowi, a zorganizowanym przez Ruch Rodaków podczas Międzynarodowych Targów Książki w Tajpej. Książkę "Chopin w Paryżu” rekomendują min.: pianista Ruei-bin Chen i muzykolog prof. Kii-ming Lo . W chińskim wydaniu znalazły się zdjęcia przekazane przez Muzeum im. F. Chopina, Narodowy Banku Polski i PAP; w zdobyciu zdjęć pomogła moja skromna osoba. Wydawca zachował się bardzo ładnie bo podziękował mi w książce za pomoc. Do książki dołączona jest ulotka przypominająca o 200 rocznicy urodzin kompozytora przypadającej w 2010 roku, a także promująca zbiór nagrań Chopina (17 CD). Do książki załączony je...

Tajwańskie korzenie i polska nuta…

Obraz
Urodzony na Tajwanie Kenneth Kuo rozpoczął swoją przygodę z wiolonczelą w wieku 4 lat. Ukończył Juliard School of Music and Yale University School of Music. Za wybitne zdolności rząd amerykański przyznał mu prawo stałego pobytu w USA. Kenneth koncertuje na całym świecie min. w Carnegie Recital Hall czy w the National Concert Hall w Taipei. Ten utalentowany wiolonczelista gra klasykę, ale także często wraca do swoich korzeni nagrywając utwory z elementami muzyki aborygenów tajwańskich, tradycyjnej muzyki tajwańskiej, a także wykorzystując tradycyjne chińskie instrumenty strunowe. I myślę, że zachodni słuchacz da się oczarować tym tajwańskim brzmieniem: Z pewnością Kenneth Kuo może też podbić serca Polaków swoim nagraniem zatytułowanym „Spokojną nocą”, a będącym adaptacją Nokturnu Op 9, Nr 1 Fryderyka Chopina:

Polska książka na Tajwanie

Obraz
Kultura polska od lat cieszy się zainteresowaniem na wyspie. Tajwańscy pianiści biorą udział w Konkursie Chopinowskim, a na Tajwanie działa Fundacja im. Fryderyka Chopina prowadzona przez japońską pianistkę i pedagoga prof. Annę Fujitę.Warto dodać, że tajwański prezydent nazywa Jana Pawła II "światłem naszej cywilizacji", a honorowy przewodniczący opozycyjnej partii Kuomintanu, dr Lian Zhan, ufundował pomnik naszego Ojca Świętego, który stanął w Brampton (Kanada). Również Maria Skłodowska-Curie jest inspiracją dla wielu młodych Tajwańczyków. Ta fascynacja Azjatów Polską nie jest jednak współmierna do działań promocyjnych ze strony polskiej; nie możemy zaoferować Tajwańczykom wysokiej technologii (w tym oni górują od lat), większość naszych produktów odzieżowych, spożywczych nie może konkurować z tanimi wyrobami z Azji; możemy za to podbić serca Azjatów naszą kulturą. Wymaga to większej obecności strony polskiej nie tylko na targach książki czy festiwalach filmowych; potrzeba ...

Tajwańskie słodkości

Obraz
Dziś na luzie i na słodko. Na zdjęciu przepyszne ciasteczka, które można kupić u sprzedawców ulicznych w Tajpej (nikt ich tu nie przegania i nie karze mandatami). Moje ulubione to te o nadzieniu maślanym, ale wybór jest dużo większy: nadzienie z rzepy (to bardziej na ostro), czerwonej fasolki, ziemniaka taro (kolozji) czy orzeszków ziemnych. Palce lizać!!!

Kardynał Grocholewski o Tajwanie

Obraz
W wywiadzie zatytułowanym "Umysł otwarty na wiedzę, serce na dobro" jaki ukazał się 7 sierpnia w "Naszym Dzienniku", kardynał Zenon Grocholewski (prefekt Watykańskiej Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego) wspomina Tajwan: "Niejednokrotnie byłem zapraszany na uroczystość rocznicy utworzenia uniwersytetu, który powstał z jakiegoś liceum katolickiego. Właściwie szkoła katolicka jest obecna wszędzie, nie tylko w krajach katolickich. Mamy szkoły także w krajach, gdzie katolików jest bardzo mało. Byłem np. na Tajwanie, gdzie katolicy stanowią zaledwie 1,3 proc. mieszkańców. Prezydent dziękował mi za szkoły katolickie. Prezydent oczywiście niekatolik i w ogóle niechrześcijanin. W całym rządzie nie ma żadnego chrześcijanina, a byłem zaproszony właśnie przez rząd, żeby zwiedzić szkoły katolickie i równocześnie uniwersytety katolickie. Minister edukacji podczas akademii na naszym Uniwersytecie Katolickim Fu Jen, który zresztą jest znany na całym świecie, mówił: "...

Czekając na plebiscyt....

Obraz
W artykule "Na co liczą " prof. Jerzy Przystawa (od lat propagujący JOW-y ) przypomina to co było kiedyś nam Polakom drogie: umiłowanie wolności, godności i patriotyzm ("religia patriotyzmu"). To te cechy pozwoliły nam przetrwać kolejne zawieruchy i "wady ustrojowe". Niestety komunizm (i postkomuniczne płukanie mózgów") zrobił swoje; staliśmy się społeczeństwem, które straciło wiarę we własne siły; nasze "elity" boją sie samodzielnie mysleć a "dobro ojczyzny" , "dobro wspólne" to dla nich puste slogany. II Rzeczpospolita potrafiła wciągnąć do budowy kraju tych najlepszych - często rozrzuconych po całym świecie. III Rzeczpospolita (nadal trwa...) wolała autorytety, które często "mają kluski zamiast kręgosłupa" , "fachowców" głoszących atrofię odpowiedzialności. I znów zamiast naprawy RP czeka nas następny "plebiscyt".....

Cześć Ich Pamięci !!!!

Obraz
"Do powstańca" - S. Marczak - Oborski Pamiętaj: nie wolno ci zwątpić w wolność, co przyjdzie, choćbyś padł. Pamiętaj, że na ciebie patrzy ogromny i zdumiony świat. I wiedz, że krokiem w nędznym bucie jak pomnik dziś w historię wzrastasz. I wiedz, że w sercu twoim bije uparte serce tego miasta. Choćby zawiodła wszelka pomoc, choć przyjdą dni głodu i moru; ostatniej stawki nie przegramy - stawki naszego honoru.