Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2010

"Ta kampania to była fikcja"

Obraz
Koniecznie należy przeczytać wywiad jaki przeprowadził bloger Toyah z Pawłem pt. "Ta kampania to była fikcja". - Z tego co opowiadasz o sytuacji wewnątrz sztabu, wynika, że inaczej być nie mogło. Ogólne wrażenie miałem takie, że nikt tu nie ma żadnego planu. Ciągle widziałem jakiś ludzi i posłów, którzy łazili po korytarzu i zaglądali do pokoi – jakby wszyscy wszystkich szukali. Drugie spostrzeżenie to takie, że tam w ogóle nie było osoby która wyróżniałaby się zdecydowanym działaniem. Brakowało dyrygenta. Stale miałem wrażenie, że oni wszyscy się tak o siebie ocierają, uważając tylko, żeby nie nadepnąć komuś na nogę - w końcu nikt do końca nie wiedział kto był pod kogo podwieszony. Poza tym, miałem wrażenie, że każdy chciał być na tyle „mocno” zaangażowany, by w razie sukcesu móc powiedzieć że to w części dzięki niemu, ale jednocześnie na tyle „powierzchownie”, by w razie porażki nikt nie mógł zwalić na nich choćby części odpowiedzialności. To oczywiście było źródłem owej ...

Happy Moon Festival!

中秋節快樂! Wesołego Święta Księżycowego ! Happy Moon Festival! 明月幾時有,把酒問青天...... " Na Zawsze" 但願人長久 w wykonaniu Teresy Deng(鄧麗君)

Pomelo

Obraz
Zbliża się Święto Księżycowe (中秋節)obchodzone na Tajwanie, Chinach Ludowych, Hong Kongu czy Singapurze. Z świętem tym nieodzownie związany jest owoc pomelo – także nazywany pomarańczą olbrzymią. Chińska nazwa owocu to “youzi” (柚子), a homofon “you” (有) to także chiński odpowiednik słowa „mieć”, „posiadać”; nic więc dziwnego, że pomelo jest symbolem dobrobytu. To pamelo zawdzięczamy grejpfruity, powstałe po skrzyżowaniu chińskiej pomarańczy z pomelo. Owoc pochodzi z Azji południowo-wschodniej, a Europejczycy poznali go przypadkowo w Palestynie w 1178. Pomelo to największy z cytrusów -jego waga może dochodzić nawet do 2 kg. Ma grupą, gąbczaszą skórkę. Sam owoc jest dość soczysty i mniej gorzkawy niż grejpfruit; owoc jest niskokaloryczny i bogaty w witaminę C. Wchodzące w skład pomelo flawonoidy powstrzymują podział komórek rakowych i wykazują działanie podobne do antybiotyku. Kandyzowana skórka pomelo może być smacznym dodatkiem do deserów i ciast. Pomelo można długo przechowywać - przec...

Tange w Tajpej

Obraz
W Xin Dian (新店 -przedmieścia Tajpej) powstaje luksusowy apartamentowiec „The Majesty” (養心殿). Budynek zaprojektował japoński architect Paul Tange (丹下憲孝) twórca takich projektów architektonicznych jak Mode Gakuen Cocoon Tower (ponad 200m wieżowiec będący siedzibą trzech szkół wyższych) czy główna siedziba BMW w Milano. Paul Tange jest synem Kenzo Tange uważanego za jednego z czołowych architektów XX wieku. Wśród projektów Kenzo Tange są między innymi Centrum Pokoju w Hiroszimie, dzielnica Fiera w Bolonii, czy najwyższy wieżowiec w Sinpagurze OUB Building. W 1963 według projektu Tange powstała w Tokio Katedra Najświętszej Marii Panny – siedziba arcybiskupia Koscioła rzymskokatolickiego w Tokio.

Gdańsk - tajna promocja

Obraz
Zbliżają się wybory samorządowe. Warto przygladać się jak lokalne władze promują regiony, jak pozyskują inwestycje. A próbują to robić (promować) także na Tajwanie. Na Tajwan yybiera się właśnie misja gospodarcza z Gdańska zorganizowana przez InvestGDA (Gdańska Agnecja Rozwoju Gospodarczego), spółkę samorządową. Na próżno szukać informacji o misji na Tajwanie. Jedyne informacje na temat delegacji ma udzielać inwestorom Warszawskie Biuro Handlowe (polska placówka na Tajwanie). Na temat misji, która przyjeżdza przecież promować region, na stronach WBH (http://poland.tw/) cisza, a osoby odpowiedzialne za kontakty inwestorami w InvestGDA i WBH nie udzielają informacji gdzie i kiedy w Tajpej odbędzie się spotkanie promujące region. Także zapytania o konkretne projekty jakie misja ma promowac na Tajwanie pozostają bez odpowiedzi. Niezalezna.pl

Polecam

Obraz
Warto kupić polsko-niemiecki kwartalnik „Region Europy”. Poniżej wywiad z Jürgenem Roth, dziennikarzem śledczym, uchodzącym za najlepszego w Niemczech specjalistę od mafii rosyjskiej. _________________________ GANGSTERSKA gospodarka Waldemar Gruna : W ostatnich 10 latach coraz więcej nie tylko polityków, ale także rządzących (ministrowie, samorządowcy), tak w Polsce, jak i w Niemczech, zamieszanych jest w afery mające podłoże finansowe. To nie tylko sprawy czysto korupcyjne przy przetargach publicznych, ale także sprawy tzw. lobbingu na rzecz tworzenia ustaw i systemu prawnego. Czy takie przypadki nie są sygnałem, że klasyczne grupy przestępcze zajmujące się m.in. handlem narkotykami wchodzą w nowy obszar, jakim jest system polityczno-prawny państwa? Jak ocenia Pan przyszłość w tym zakresie w Zjednoczonej Europie? Jürgen Roth : Sprawa jest w zasadzie oczywista. Reprezentuję tezę, którą poparłem w mojej książce „ Niemcy kraj mafii” (2009) przykładami, o tym, że coraz więcej czł...