Komuniści walczą z internautami
Chińscy internauci muszą mieć się na baczności. Prezydent Xi Jinping chce, aby w najbliższych miesiącach jednym z priorytetów partii komunistycznej stała się „kontrola ideologiczna” sieci. 19 sierpnia na spotkaniu z kierownictwem departamentu propagandy Komunistycznej Partii Chin, odpowiedzialnym za monitorowanie mediów, w tym także internet, Xi nakazał utworzenie „silnej armii internetowej”, aby „przejąć pełną kontrolę nad tym medium”. Partia twierdzi, że zaostrzony monitoring internetu ma zapobiec rozprzestrzenianiu się „plotek”. Według chińskich komunistów plotkami są np. informacje o działaniach korupcyjnych lokalnych aparatczyków publikowane przez użytkowników internetu. Wzmocniona kontrola internetu oznacza, że partia może uznać każdą wiadomość, która nie pochodzi z oficjalnych kanałów państwowych, za pogłoskę, a za ich rozprowadzanie w Chińskiej Republice Ludowej grozi więzienie. Do pierwszych aresztowań doszło już w dzień po spotkaniu prezydenta Xi Jinping z partyjnymi szefami...