Coś nas łączy
Na stronach “ Taiwan People News” można przeczytać bardzo ciekawy artykuł historyka, prof. Lee Xiao-fenga pt. “ Hu Shih, Peng Mingmin i ja”. Artykuł rozpoczyna się od cytatu z Hu Shih : “ Walka o wolność jednostki jest także walką o wolność narodu; doskonalenie w ł asnej osobowości, to także doskonalenie charakteru danego narodu. To nie grupy niewolników budują wolne i demokratyczne narody. ” To stwierdzenie chińskiego filozofa wydaje się nie pasować do obowiązującej w Chinach filozofii kolektywizmu – nawet głoszona dziś w ChRLu idea chińskiego snu (Chinese dream) też jest kolektywistyczna czyli oparta na załóżeniu, że źródłem, gwarantem i inicjatorem wszelkich zmian może być tylko państwo (czytaj partia), a nie jednostka. Hu Shih (1891-1962) to jeden z najwybitniejszych myślicieli chińskich ; to także zwolennik tzw. wielkich Chin, a więc wydawałoby się, że niewiele może go łączyć ze zwolennikami niepodległości Tajwanu, tymczasem prof. Lee w swoim artyk...