Katolicy, a nie feministki, w obronie kobiet
Pozycja kobiet w indyjskim społeczeństwie jest niska. Jednak po brutalnym gwałcie na studentce w Delhi hinduskie kobiety podniosły głowy. Wiele z nich zaopatrzyło się w noże. Boją się agresji i poniżenia. Kościół, dostrzegając olbrzymi problem, postanowił działać. 37 milionów świateł – taką nazwę nosi akcja rozpoczęta w tym tygodniu przez Kościół katolicki w Indiach, a mająca uświadomić trudną sytuację kobiet w tym kraju. W parafiach w Bombaju zapalane są świece na znak protestu przeciwko przemocy wobec kobiet. W Indiach zabija się nienarodzone dziewczynki w ramach tzw. selektywnej aborcji, kobiety są także ofiarami zbrodni honorowych (zabójstw popełnianych przez rodzinę w celu „zmycia hańby”), zabójstw posagowych (morderstw kobiet po wymuszeniu za pomocą tortur większego posagu od rodziny kobiety) i gwałtów. W pewnych regionach kobiety, które nie spełniły oczekiwań mężów i teściów, pali się żywcem. Indyjscy biskupi w orędziu popierającym akcję „37 milionów świateł” napisa...