Czerwony Konfucjanizm

Nauczanie tych ksiąg wśród dzieci rozpoczęto 12 lat temu w Światyni Konfucjusza w Tajpej, a z czasem lekcje stały się popularne na całym Tajwanie, a także w Chinach.
Spot wyborczy ukazał się w tym samym czasie kiedy opozycyjna partia DPP zarzuca rządowi, że propagowanie chińskiej kultury odbywa się kosztem promocji kultury tajwańskiej . Głos w sprawie zabrał także były prezydent Tajwanu Lee Deng-hui. Prezydent Lee w komentarzu (który ukazał na stronie prezydenta na Facebook) mówi o konieczności studiowania chińskiej klasyki. Czteroksiąg i Pięcioksiąg uczą takich cnót jak "nabożność synowska: miłość, szacunek i posłuszeństwo wobec rodziców, przodków i krewnych. Jednak prezydent Lee wskazal na niebezpieczeństwo wykorzystywania chińskiej klasyki w celach politycznej idoktrynacji - z czym mamy miejsce w komunistycznych Chinach. Partia komunistyczna przedstawia się jako kontynuator szkoły konfucjańskiej, a klasyczne teksty wykorzystuje do kontrolowania społeczeństwa.
"Chińska partia komunistyczna nie promuje teraz komunizm, ale właśnie Czteroksiag i Pięcioksiąg czyli neokonfucjanizm i próbuje manipulować społeczeństem powołując się na idee Konfucjusza: prawomocność władzy, monarchizm i konieczność jedności", ostrzega Lee Deng-hui.
Komentarze
Prześlij komentarz