Czym żyje chiński internet ?
-->
Żyje debatą i blokadą. Debatą w Fox Business pomiędzy amerykańską dziennikarką tej stacji, Trishą Regan, i dziennikarką stacji CGTN
kontrolowanej przez Komunistyczną Partię Chin, Liu Xin. (program zobaczyć można TUTAJ)
Od początku uważałam, że
debata to zły pomysł, bo posłuży KPCh do promowania swojej agendy w
amerykańskich domach ….i miałam rację.
Jedyny dobry moment tej debaty
miał miejsce wtedy gdy Liu stwierdziła, że system jaki panuje w jej kraju to nie
państwowy kapitalizm (towarzysze jednak nie lubią słowa kapitalizm), ale
socjalizm z chińską charakterystyką…ten socjalizm, o którym wiceprezydent Mike
Pence mówił, że jest zagrożeniem dla wolności.
Poza tym było słodko.
Liu Xin nie miała racji, gdy
mówiła, że otrzymała świetną okazję, aby "porozmawiać z publicznością w zwykłych domach w USA"…Nie, to nie ona otrzymała tę szansę, to KPCh.
Narzędzia wojny
informacyjnej komunistycznego reżimu nigdy nie miałyby lepszego dostępu do
publiczności w USA.
Podczas debaty dowiedzieliśmy
się, że z pewnością istnieje problem kradzieży intelektualnej, ale przecież
istnieje on wszędzie ... i że dzielenie się jest dobre - oczywiście dzielenie
się rozumiane jako współpraca, uczenie się od siebie nawzajem i na pewno z opłatą za korzystanie z dorobku. Tak, to jest z pewnością to
co robi KPCh, Huawei i chińscy szpiedzy.
Usłyszeliśmy też, że nie
musimy obawiać się wzrostu Chin, ponieważ chociaż jest to druga gospodarka na
świecie, to pod względem PKB na mieszkańca jest to wartość zaledwie 1/6 tego co
w USA .... szkoda, że Trish Regan nie zapytała dlaczego zatem KPCh wydaje
tyle pieniędzy na inicjatywę Nowego Jedwabnego Szlaku, ogromne projekty
infrastrukturalne za granicą, militaryzację Morza Południowochińskiego i na
Instytuty Konfucjusza, zamiast na poprawę jakości życia własnych obywateli.
Słyszeliśmy również, że Chiny
są największym światowym czynnikiem przyczyniającym się do utrzymywania pokoju
przez ONZ ... tutaj serca "publiczności w zwykłych amerykańskich domach" z pewnością stopniały.
I Liu Xin przyznała, że
rezygnacja ze wszystkich taryf byłaby świetna!!
Słuchając tej debaty trudno nie mieć wrażenia, że Zachód zapomiał czym była Zimna Wojna i sowiecka
kampania dezinformacji.
I drugi temat to blokada kont
na Twitterze osób, które krytykują chiński reżim. Dotknęła ona głównie chińskich
dysydentów, publicystów ale i cudzoziemców min. mnie.
Cenzura tuż przed 30
rocznicą masakry na pl. Tiananmen, to jest właśnie to czego KPCh chciała…..okazuje
się na Twitterze można obrażać środowiska i agendę konserwatywną, ale
krytykowanie komunizmu jest naruszeniem zasad. Po raz kolejny widać, że walka z
chińskim komunizmem (sprzymierzeńcem globalizmu”) rozgrywa się na naszym
podwórku, a nie za Wielkim Murem. Chińscy komuniści mają tu wielu sprzymierzeńców.
Pani Haniu zgadzam się z problemem jaki porusza od dłuższego czasu. Często też słucham wypowiedzi Pani w internetowej tv IPP. Pastor w sposób nietuzinkowy opiniuje sytuację polityczną w Polsce i powiązania z komunistycznymi Chinami podobnie jak Pani. Nie sądzi Pani, że sytuacja geopolityczna przerasta rząd RP. Ślepota czołowych polityków polskich na zagrożenie ze strony reżimu chińskiego, nie może być niczym usprawiedliwiona. Sam prezydent Donald Trump i wice prezydent USA Mike Pense jasno w swych bezpośrednich mowach i na forach uświadamiają swych rodaków jak i przyjaciół USA o realnym zagrożeniu ze strony KPCh. Długo terminowa polityka reżimu chińskiego prowadzona na polu ekonomii w obszarze kraju i poza granicami wynikająca również z błędów poprzednich władz USA przynosi ogromne straty dla światowej gospodarki wolnorynkowej. Wielkim błędem kapitalistów było lokowanie nowych technologii w chińskim kotle. Znając poziom moralny jaki reprezentuje rząd Chin, można było spodziewać się obecnego obrotu sprawy. Problem ten dostrzegł obecny prezydent USA i jego sztab. Działania zmierzające do izolacji Chin uważam za słuszne. Nie można negocjować ze złodziejami. Kiedy w końcu Polacy tak ciężko doświadczeni i wymordowani przez reżim niemiecki zrozumieją, że w obecnej chwili pchają się w szpony kolejnego reżimu komunistycznego ChRL. Pozdrawiam Panią gorąco i życzę owocnej pracy. Dziękuję za postawę niezłomnego patriotyzmu, którego brakuje tu w Polsce większości obywatelom. Ciężko jest w osamotnieniu głosić prawdę, ale Pani jest dla mnie wzorem do naśladowania. Żyje Pani daleko od ojczyzny, ale czuję, że duchem jest wśród Nas. Niech Panią Bóg błogosławi. Tomasz
OdpowiedzUsuń