Lekarzu, lecz się sam

Polityka szkodzi zdrowiu...można zarazić się wirusową chorobą tropikalną, co grozi częstym "niedysponowaniem”, albo zachorować na “fatalne zauroczenie” co objawia się „wypracowanymi ukladami”, które wezmą w łeb „jak oni jeszcze raz wezmą władzę”. Ale ‘chorowici’ politycy i ich ugrupowania sa pełni poświęceń i mają podobno uzdrowić sytuacje.... a może „medice, cura teipsum”

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad