Piotr Lisiewicz: Owsiak i chiński reżim

Artykuł Piotra Lisiewicza z Gazety Polskiej
Cała Polska oklejona jest billboardami reklamującymi sieć komórkową Play z podobizną Jerzego Owsiaka. W
jednym ze spotów jej marka skojarzona została z wolnością. Tymczasem nie jest tajemnicą, że sieć ta ma powiązania z chińskim reżimem. – To obrzydliwe połączenie – mówi o kampanii Owsiaka Michał Orzechowski z organizacji World Solidarity, walczącej o prawa człowieka w Chinach i wolność dla Tybetu
„Siema! Play znowu wbija na Woodstock, bo wszyscy kochamy wolność!” – tak krzyczał Jerzy Owsiak w jednej z reklamówek Playa. WOŚP współpracuje z tą siecią od kilku lat, jednak nigdy kampania mająca skojarzyć tę markę z ratowaniem dzieci nie była tak natarczywa. W reklamówkach komercyjnej firmy zobaczyć można czerwone serduszka, wolontariuszy, wcześniej pokazywana była młodzież z Woodstocku.
Kto stoi za Huawei
„Play i Huawei zabiorą cię do Chin” – tak brzmi hasło jednego z konkursów dla klientów, którzy kupili modem Huawei w sieci Play. Można było w nim wygrać wycieczkę do Chin.
Chiński koncern Huawei, na którego telefonach działa Play, został założony w 1987 r. przez Rena Zhengfeia, byłego oficera Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Jak pisała 30 października w „Gazecie Polskiej Codziennie” Hanna Shen, „zdaniem ekspertów Komunistyczna Partia Chin wpompowała miliardy dolarów w Huawei, a chińska agencja szpiegowska ma swoją siedzibę w głównym biurze firmy”. Z władzami w Pekinie powiązana jest również stojąca na czele zarządu firmy Sun Yanfang. Zanim dołączyła do Huawei, pracowała w ministerstwie bezpieczeństwa państwa, zajmującym się działalnością wywiadowczą. – Za Huawei stoi Komunistyczna Partia Chin – mówił w rozmowie z „Codzienną” publicysta amerykańskiego „Weekly Standard” Ethan Gutmann.
Bezczelność i manipulacja
Na czym jeszcze polegają związki sieci Play z Chinami? O początkach działalności tej sieci w Polsce tak pisał tygodnik „Wprost” (29/2008): „Tajemnicą sukcesu polskiej sieci komórkowej Play są chińskie pieniądze. Firma P4, operator tej sieci, powstała w niemałej części za pieniądze z kredytu od Chińskiego Banku Rozwoju (CDB) i przy wykorzystaniu sprzętu telekomunikacyjnego chińskiej firmy Huawei. Niedawno operator podpisał nową umowę z CDB, zwiększającą linię kredytową do rekordowych 640 mln euro”.
‒ Jakiekolwiek kojarzenie firmy z takimi powiązaniami z wolnością to bezczelność, manipulowanie faktami w sposób wręcz niewiarygodny – mówi Zbigniew Romaszewski, organizator Międzynarodowych Konferencji Praw Człowieka i założyciel Komitetu Helsińskiego w Polsce.
To obrzydliwe, haniebne połączenie
Rzecznik Playa Marcin Gruszka dumny jest ze współpracy z WOŚP. Na swym blogu ogłasza „orkiestrową promocję w Play”, akcję „uczymy ratować – nowa aplikacja mobilna od Play i WOŚP” czy bicie wraz z woodstokowiczami rekordu Guinnessa.
Zdecydowanie gorzej ocenia ją Michał Orzechowski z organizacji World Solidarity, który od wielu lat organizuje protesty przeciwko łamaniu praw człowieka w Chinach oraz okupacji Tybetu, robił też wywiady z Dalajlamą. – Już samo połączenie działalności ruchu społecznego porywającego młodzież z cynicznym reklamowaniem komercyjnej korporacji budzi sprzeciw – mówi. Jak podkreśla, jest on tym większy, że korporacja ta ma chińskie powiązania. – Chiny to nie wolność, lecz totalitarna władza, brutalna cenzura internetu i SMS-ów. To obrzydliwe, haniebne połączenie – dodaje.
WOŚP szczyci się pomocą dla chorych dzieci. Tymczasem chiński reżim zmusza tamtejsze kobiety do przymusowych aborcji. Trzy miesiące temu telewizja Sky News zrelacjonowała, jak 33-letnia Chinka będąca w szóstym miesiącu ciąży została w środku nocy siłą wyciągnięta z domu i poddana przymusowej aborcji. Podobny los spotkał miliony chińskich kobiet.
Kolektyw Rozbrat: Owsiak wrócił do korzeni
Marek Piekarski, anarchista z poznańskiego Kolektywu Rozbrat, wspierającego walkę o prawa Tybetańczyków, zdecydowanie krytykuje Owsiaka: ‒ Chiny to połączenie najgorszych cech komunizmu i kapitalizmu, budowanie potęgi opartej na niewolniczym wykorzystywaniu pracowników. Można powiedzieć, że Owsiak wrócił do korzeni. W czasach komunizmu, gdy każde organizowanie koncertu punkowych zespołów, jak Dezerter czy Izrael, napotykało opór, Owsiak legalnie zajmował się kanalizowaniem buntu młodych w wygodnym dla władzy kierunku.
Za reklamowanie Playa Owsiak był krytykowany także przez zwolenników WOŚP, z których jeden zarzucił mu, że „pogrąża Orkiestrę w wirze reklamowego syfilisu”. Owsiak odpowiedział na te zarzuty na stronie WOŚP: „Obok Banku Pekao S.A. (a to autorów listu nie denerwuje?) pojawiła się firma Play, z którą podpisaliśmy umowę na trzy lata ‒ pozwalającą nam nie tylko snuć różne wizje, ale przestać szarpać się z pojedynczymi sponsorami”. „Wszystkie wynegocjowane zyski, to wpłaty na naszą Fundację” – stwierdził.
Były szef CIA: Huawei trudni się szpiegostwem
W lipcu 2013 r. w rozmowie z australijską gazetą „Australian Financial Report” gen. Michael Hayden, b. szef CIA, powiedział, że istnieją dowody, iż Huawei trudni się szpiegostwem, „i to nie tylko przemysłowym”, bo przekazuje uzyskane informacje komunistycznym władzom Chin. Dlatego stanowi zagrożenie zarówno dla USA, jak i Australii. Huawei zaprzeczyło i stwierdziło, że jest ofiarą sporu toczonego między USA i Chinami.
W grudniu 2013 r. dyrektor generalny Huawei Ren Zhengfei zapowiedział w wywiadzie dla francuskiego „Les Echos”, że Huawei wycofa się z amerykańskiego rynku. ‒ Jeśli Huawei znajdzie się w samym centrum amerykańsko-chińskich relacji i ma stwarzać jakiekolwiek problemy, to nie warto ‒ powiedział.
Gazeta Polska

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad