Burmistrz vs. korporacje

Burmistrz Tajpej Ke Wen-je (柯文哲) wprowadza nowe porządki w mieście. Przegląda właśnie wszystkie projekty inwestycyjne w jakie zangażowane jest miasto. Chodzi o pojekty BOT (Build, Operate and Transfer - buduj, eksploatuj, przekazuj, gdyie władze miasta podpisują kontrakt z oferentem na budowę pewnego obiektu, jednocześnie ustalając że wykonawca będzie użytkował wykonany obiekt przez określony czas i pobierał z niego pożytki, które będą stanowiły pokrycie kosztów budowy i zysk). Okazuje się, że wiele z rozpoczętych dotąd projektów w Tajpej mogło zostać zawartych na niekorzystnych warunkach dla miasta w okresie gdy burmistrzami byli obecny prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou (馬英九), a potem Hau Lung-pin (郝龍斌). Ke Wen-je zapowiedział, że w przyszłym tygodniu powstanie Komisja  Czystego Rządu, która ma zbadać wszystkie projekty BOT w Tajpej.
Wśród nich jest ten realizowany przez firmę Hon Hai (Foxconn/鴻海集團) - budowa centrum handlowego Syntrend Creative Park (三創園區). Wykonawca, Hon Hai, będzie użytkowała ten obiekt przez 50 lat. Miasto otrzymało od wykonawcy projektu 1 mld NT (ok. 32 mln USD). Obecne władze miasta i niektórzy radni zwracają uwagę, że jest to kwota zbyt niska w stosunku do rzeczywistej wartości terenu.
Szef firmy Hon Hai, Terry Guo  (郭台銘) na wiadomość, że projekt, a przede wszytskim procedura przetargowa, będą poddane kontroli, opublikował w poniedziałek w 6 największych gazetach na Tajwanie (na pierwszej stronie) ogłoszenie, w którym zażądał od władz miasta publicznego ujawnienia w ciągu 48 godzin dokumentów związanych z projektem. Do tego momentu (do momentu opublikowania) Guo wstrzymał wszystkie prace konstrukcyjne (są to już właściwie prace wykończeniowe, bo centrum ma być otwarte w marcu tego roku).
Co na to burmistrz Tajpej? Ostro skrytykował wydawanie milionów NT na ogłoszenia, które są próbą zastarszenia lokalnych władz. Przypomniał też Terremu Guo, że to nie tzw. duży biznes zarządza Tajpej.
Burmistrz Ke rozpoczął tym samym walkę z kręgami, które do tej pory czuły, że mogą wszystko czyli dużymi korporacjami.

Terry Guo to najbogatszy człowiek na Tajwanie, którego największe inwestycje są w Chinach; Guo w ostatnich latach wspierał w kampaniach wyborczych Kuomintang; w czasie Rewolucji Słoneczników , 24 dniowego protestu studentów przeciwko umowie handlowej zawartej przez władze wyspy z Chinami, biznesmen krytykował manifestujących i przekonywał, że “demokracja nie zapewnia ryżu do jedzenia” .

Pozostałe projekty jakie będą poddane kontroli to:

Taipei Dome (台北大巨蛋), Taipei New Horizon (臺北文創),  MeHAS City (美河市) i Taipei Twin Towers (雙子星).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chińskie więzienia: tortury i interes

Bonum est diffusivum sui

Wojna bez zasad