Tak uprawia się politykę historyczną
Z okazji 70 rocznicy zakończenia II wojny światowej Japonia zapowiada premierę filmu o Chiune Sugiharze, zwanym japońskim Schindlerem. Postać wspaniała, bo człowiek ten uratował życie ponad 6 tys. Żydów z Polski i Litwy. W latach 1936 – 1938 Sugihara pracował na placówkach dyplomatycznych w Moskwie i Helsinkach; od 1939 r. był wicekonsulem w Kownie na Litwie. Tu otrzymał zadanie obserwowania ruchów wojsk sowieckich i niemieckich. Sugihara współpracował z polskim wywiadem; b yła to część większej operacji współdziałania polsko-japońskiego, głównie w zakresie wywiadowczym. W listopadzie japoński dyplomata 1939 nawiązał kontakt z oficerem wywiadu, Leszkiem Daszkiewiczem. Od końca lipca 1940 r., wbrew zaleceniom Ministerstwa Spraw Zagranicznych Japonii, wystawił tysiące japońskich wiz Żydom, którzy dzięki ucieczce na Daleki Wschód ratowali się przed Zagładą. W Japonii człowiekiem pomagającym w przyjęcia polskich Żydów był polski ambasador w Tokio Radeusz Romer. Za swe nieposłuszeń